
Hatake Sakumo
White Fang (biały kieł) tak go nazywano był jednym z najpotężniejszych shinobi konochy stawiano go nawet obok Yellow Flasha (czwarty kage). Sakumo był senninem co potwierdzało jego siłę. Jego historia jest dosyć smutna gdyż Sakumo podczas wykonywania misji zamiast ją wypełnić wolał uratować swoich kamratów. Po powrocie do wioski został wygwizdywany, ludzie przestali go szanować a zaczęli traktować jak śmiecia nawet, ci dla których porzucił misje. Sakumo nie mógł tego znieść więc popełnil samobójstwo. Jedyne co zostało po ojcu małemu Kakaschiemu, to charakterystyczne tanto które w rękach ojca wydzielało białą czakrę, u Kakaschiego zachowywało się zresztą podobnie.
Te zdarzenia są potwierdzeniem że świat jest okrutny i nie zawsze sprawiedliwy a nasze decyzje często odciskają piętno na innych